Budujące pomysły i pływanie maluchów!

Budujące pomysły i pływanie maluchów!

Największą barierą w rozwoju szkoły pływania często okazuje się... dostępność miejsca do pływania. Jak poradzić sobie z takim wyzwaniem? Jednym z rozwiązań może być budowa własnego basenu. Czy to jednak takie proste? Sprawdzamy w rozmowie z Aliną Wicherek – Mali Nurkowie.

Dlaczego szkoła Mali Nurkowie postawiła na pływanie z niemowlakami?

Wasza szkoła pływania postawiła na wąską – wydawać by się mogło – grupę odbiorców, czyli niemowlaki… Dlaczego?

Moja przygoda z nauką pływania rozpoczęła się od współpracy z kilkoma krakowskimi szkołami. Wcześniej, przez wiele lat trenowałam pływanie; pracowałam także jako instruktor i ratownik. Od samego początku wiedziałam, że jest to coś, co chcę robić, ale szukałam swojego miejsca, niszy w sektorze pływania.

Gdy rozpoczęłam pracę z niemowlakami, stwierdziłam, że jest to segment, w którym się odnajduję i zdałam sobie sprawę, jak wiele dobrego można zrobić już na starcie dla najmłodszych pływaków. Stąd pomysł na koncentrację zakresu szkoły nie w zakresie wiekowym od niemowlaka do dorosłego, ale od niemowlaka do rozpływanego przedszkolaka. Skupiłam się na zgłębianiu wiedzy o tym – wydawałoby się – wąskim, ale niezwykle istotnym segmencie.

Kobiecy zespół instruktorek pływania – siła szkoły Mali Nurkowie

Macie liczny zespół, składający się głównie z dziewczyn. Jak radzicie sobie z wyzwaniami kadrowymi, gdzie rekrutujecie i jakie kryteria muszą spełnić instruktorki w takiej pracy?

Tak, to prawda. Dobre spostrzeżenie. [uśmiech] Wiele razy próbowałam nawiązać współpracę z mężczyznami, jednak z kobietami do tej pory pracuje mi się naprawdę dobrze. Oczywiście najczęstszym naszym „wyzwaniem” są ciąże i urlopy macierzyńskie. [uśmiech] Mówię to oczywiście żartem, sama będąc mamą dwóch córek.

Uważam, że nasz kobiecy team jest zgrany oraz odgrywa ogromną rolę w budowaniu i rozwijaniu szkoły. Wspieramy się, rozumiemy nasze problemy i wspólnie idziemy do przodu. Może kiedyś przyjdzie i czas na pierwszego „wujka” w szkole, jednak do tej pory team „cioć” świetnie się sprawdza.

Początkowo rekrutacja była mocno koleżeńska. Pierwszymi instruktorkami były moje koleżanki ze studiów, jednak z biegiem czasu musiałam zacząć rozglądać się dalej. Dziewczynom w szkole pracuje się dobrze i zwykle polecają swoje koleżanki, znajome ze studiów bądź inne instruktorki. Stawiamy na osoby, które czują się dobrze w wodzie.

Nasza kadra obejmuje instruktorki pływania, fizjoterapeutki, terapeutki zajęciowe, ale także osoby po kierunkach ścisłych, ale z przeszłością pływacką. Każda z instruktorek – niezależnie od przeszłości, doświadczenia i przebytych kursów – jest przeze mnie doszkalana. Razem uczestniczymy w szkoleniach i kursach, aby cały czas doskonalić swój warsztat pracy, wiedzę i umiejętności. Najważniejsze jest dla mnie, aby instruktorki czuły się dobrze w otoczeniu niemowląt, małych dzieci i ich rodziców. Zawsze się staram, aby nasza współpraca była trwała długoterminowo. Wiele z naszych instruktorek jest z nami od samego początku istnienia szkoły.

Newsletter AQUA SPEED – dołącz do klubu

Jakie warunki powinien spełniać basen do nauki pływania niemowląt?

Praca z niemowlakami na pływalni wymaga specyficznych warunków… Jakich? I jak udaje Wam się zabezpieczać potrzeby mam oraz pociech?

Tak, to prawda. Prowadzę szkołę od 2016 roku i w tym okresie nasze lokalizacje mocno się zmieniały. Zauważałyśmy, że obiekty bardzo się różnią, oferując większy lub mniejszy komfort dla naszych małych pływaków. Wyszliśmy z dużych krakowskich i okolicznych pływalni. Zmniejszyliśmy liczbę basenów, z którymi współpracujemy, wybierając kameralne przestrzenie, z odpowiednią wodą dla niemowląt.

Musi ona spełniać konkretne parametry. Wyższa temperatura, około 31,5–32,5 stopni Celsjusza, niższy chlor w zakresie 0,3-0,4 mg/l, zamontowane lampy UV w basenie stanowią dodatkowy atut. Jest też sporo innych parametrów. Badania wody na basenach, gdzie zajęcia mają najmłodsi, są pobierane przez firmy zewnętrzne raz w tygodniu, a zarządca basenu musi sprawdzać jakość wody średnio 3 razy dziennie. Wyniki muszą być przesyłane do sanepidu. Niezwykle istotne są przewijaki w szatniach i krzesełka dla dzieci siedzących, ale to już jest ogólny standard w szkołach prowadzących zajęcia dla niemowląt i małych dzieci.

Nasz basen charakteryzuje się sporym komfortem, ponieważ panuje u nas bardzo rodzinna, ciepła atmosfera. Obsługa basenu zna każdego, kto wchodzi; klienci bardzo dobrze się u nas czują. Dzieci przychodząc z rodzicami, mają kącik zabaw, gdzie mogą się pobawić przed zajęciami i po nich, a mamy/tatusiowie piją w tym czasie kawę i nawiązują nowe relacje z innymi rodzicami.

Kameralne pływalnie i przyjazna atmosfera – sekret sukcesu szkoły pływania

Stworzyliście własny obiekt – pływalnię. To marzenie wielu instruktorów. Jak się zrodził ten pomysł i jak został zrealizowany?

Tak, nasz basen w marcu obchodził swoje 4. Urodziny. [uśmiech] Był to mój szalony pomysł! Zdecydowanie największą inspiracją dla mnie w tej dziedzinie była Eva Kiedronova, do której uczęszczałam na kilka szkoleń. Eva ma kilka swoich basenów w Czechach. Stworzyła niesamowite miejsca, które stały się dla mnie inspiracją i wskazały cel. Chciałam, aby takie miejsce powstało w Krakowie, abyśmy mogli tworzyć swoją przestrzeń, na swoich zasadach w pełnej dbałości o nasze niemowlaki, małe dzieciaki i ich rodziców. Od momentu ciąży, aż do momentu samodzielnego pływania ich pociech. Osiągnęliśmy to dzięki pracy całego zespołu.

Dlaczego warto zapisać niemowlaka na basen?

Dlaczego, Twoim zdaniem, warto przyjść z niemowlakiem na basen? Jakie korzyści przyniesie to w przyszłości mamie i dziecku?

Bo to najlepsze, co możesz dać swojemu dziecku na starcie! Jako rodzice najwięcej czasu z maluchem spędzamy od momentu urodzenia do rozpoczęcia szkoły. Dziecko, które dobrze się czuje w wodzie, to komfort nie do przecenienia. Wspólne wakacje, gdzie nie musisz zakładać kółek, rękawków czy kamizelek, bo wiesz, że Twoje dziecko swobodnie i pewnie czuje się w wodzie, to nieoceniona wartość.

Rozwój niemowląt chodzących na basen od pierwszych miesięcy życia jest nie do przecenienia. Wzmacnia się układ immunologiczny, krążeniowy, mięśniowy, nauka czucia głębokiego i integracja sensoryczna. Wiele badań wskazuje, że dzieci uczęszczające od niemowlaka na zajęcia szybciej jeżdżą na rowerze, mają lepiej rozwiniętą motorykę małą i dużą, szybciej zapamiętują.

Na naszych zajęciach pracujemy z asymetriami, wzmożonymi/obniżonymi napięciami w ciele niemowlaka. Maluchy socjalizują się od pierwszych miesięcy życia, a wspólne pływanie z dzieckiem daje niesamowitą bliskość, bo na zajęciach rodzic jest skupiony w 100% na swoim dziecku, co w obecnych czasach można nazwać luksusem. [uśmiech]

Rozmawiał: Maciej Mazerant / Redaktor prowadzący AQUA SPEED magazyn

Zdjęcia: Dzięki uprzejmości Aliny Wicherek | Mali Nurkowie

AQUA SPEED magazyn – czasopismo dla wszystkich kochających wodę

Polecane

pixel