Sprzęt do rywalizacji i treningu – IRONMAN
IRONMAN – niezależnie od dystansu – to wymagający wyścig. Trening fizyczny i mentalny to bardzo ważne elementy procesu przygotowań. Równie ważne jest skompletowanie oraz przetestowanie niezawodnego, wygodnego sprzętu. Naszą domeną jest pływanie, dlatego zostaliśmy zaproszeni przez markę IRONMAN do współpracy właśnie na tym polu. Zapytaliśmy ekspertów z IRONMAN, jakimi kryteriami powinien się kierować zawodnik, dobierając sprzęt pływacki, który doskonale sprawdzi się w żmudnym i długotrwałym treningu w wodzie, a później podczas rywalizacji.
Ile razy w tygodniu trzeba zrealizować trening na basenie, aby przygotować się do startu w zawodach IRONMAN?
W świecie triathlonu słyszymy wartości, które przyprawiają o zawrót głowy. Kilkadziesiąt godzin treningu to poziom zarezerwowany dla zawodników elity. Przy odpowiedniej jakości treningu realizacja celu w postaci startu na pełnym dystansie pokazuje, że nawet trening poniżej 10 godzin tygodniowo owocuje super rezultatami. Oczywiście czas treningu zmienia się wraz ze zbliżaniem do terminu zawodów.
Jeżeli chodzi o trening pływacki, optymalne są dwa treningi w tygodniu. Można realizować wtedy o wiele więcej niż w przypadku jednego treningu w tygodniu. Jednak już konsekwentny jeden trening w tygodniu pozwala dużo pewniej poczuć się w wodzie w trakcie zawodów triathlonowych.
Czas spędzony w wodzie zależeć też będzie w dużej mierze od stażu pływackiego. Osoby, które dopiero uczą się pływać, powinny mieć kontakt z wodą co najmniej dwa razy w tygodniu – najlepiej pod okiem trenera, który pomoże zadbać o poprawną technikę. Osoby pływające poprawnie technicznie czy trenujące pływanie w młodości mogą ograniczyć się do koniecznego minimum, czyli jednej sesji tygodniowo.
TRENING
Dobrze dobrane okularki, wiosełka czy płetwy, pomagają w komforcie realizować nawet najdłuższe i wymagające jednostki treningowe.
RYWALIZACJA
Rywalizacja podczas etapu pływackiego wymaga kondycji fizycznej oraz dobrych okularków pływackich, które ułatwią nawigację i orientację w wodzie.
Co jest ważniejsze – jakość, funkcjonalność i wygoda czy cena sprzętu do treningu? Jak wybrać sprzęt, który będzie najlepszym rozwiązaniem w długotrwałym i żmudnym treningu pływackim?
Zdecydowanie funkcjonalność i wygoda. Jakość sprzętu znanych marek jest bardzo zbliżona, co przy zróżnicowanych cenach nie zawsze da się wytłumaczyć. Okularki, które pasują do kształtu naszej twarzy, to rzecz nadrzędna.
Czym się kierować, wybierając okularki do pływania na zawodach? Czy trzeba mieć kilka par, dopasowanych do różnych warunków pogodowych i akwenów, na których odbywają się zawody?
Dobór okularków jest bardzo istotny. Oczywiście kluczową rolę odgrywa aktualna pogoda na trasie. Przyciemnione szybki w pochmurne dni mogą zbyt mocno zaciemnić obraz. Jednocześnie nieprzyciemnione szybki w słoneczny dzień – szczególnie o poranku, kiedy wschodzi słońce – mogą bardzo utrudniać część pływacką. Wtedy dobrze, żeby okularki miały polaryzację. Oczywiście naprzeciw wychodzą zawsze okularki fotochromatyczne, które dostosowują się do panujących warunków. Jest także jeszcze jedno słowo-klucz – muszą być „sprawdzone”.
Poza tym większość triathlonistów doceni okularki o zwiększonym polu widzenia, przeznaczone właśnie do pływania open water. Nie sposób nie poruszyć problemu wad wzroku. Osoby z mniejszą krótkowzrocznością mogą poradzić sobie w okularkach bez korekcji, ale dla zawodników z dużą krótkowzrocznością polecamy okularki z korekcją. Osoby z dalekowzrocznością są tutaj nieco uprzywilejowane i rzadziej decydują się na korekcję.
INDOOR TRIATHLON TO:
- Okazja dla początkujących, by w ogóle spróbować sił w pierwszym triathlonie, na krótkim dystansie i w komfortowych warunkach.
- Urozmaicenie i dodatkowy bodziec treningowy dla tych, którzy przygotowują się do startów w okresie letnim.
- Okazja, by poczuć adrenalinę startową w okresie żmudnych treningów przed sezonem.
- Kameralna, luźna atmosfera zawodów - „bez napinki”.
- Szansa, by spróbować czegoś nowego, bez ponoszenia wysokich kosztów na sprzęt do triathlonu.
Czy okularki do treningu są tymi samymi, w których można wystartować podczas zawodów? Czy warto testować okularki podczas treningów na basenie? Jak to zrobić?
Oczywiście, że warto! Testowanie sprzętu przed zawodami to bardzo ważny element przygotowań. Bardzo istotną sprawą jest to, czy okularki są dopasowane do twarzy. Może się okazać, że nawet najlepszy model okularków nam nie przypasuje. Zwyczajnie każda twarz jest inna. Kluczem tutaj będzie czas spędzony w wodzie. Na dystansie IRONMAN etap pływacki to dla większości grubo ponad godzina pływania.
Trening na basenie z częstym „podpieraniem” ściany i zdejmowaniem okularków nie zasymuluje tego. Wiele osób ceni sobie podczas treningów klasyczne „szwedki”, ale ich wybór na zawody triathlonowe nie będzie najlepszym pomysłem, gdyż np. w przypadku kopnięcia w twarz przez poprzedzającego w wodzie zawodnika może skończyć się nieprzyjemną kontuzją.
Co może się wydarzyć na etapie pływackim i jak się do tego przygotować? Co zrobić, jeśli okularki przeciekają, spadną, zostaną ściągnięte w pralce, zaparują?
Pływanie – statystycznie – to dyscyplina, która spędza sen z oczu zawodnikom amatorom. Oczywiście wyłącznie tym, którzy nie mają tzw. przeszłości pływackiej. Nawigacja w pływaniu open water to klucz do wyniku. Nawet najlepsze okularki poddają się prawom fizyki i w niekorzystnych warunkach mogą zaparować. Wtedy należy się zatrzymać, uchylić okularki wraz zamoczeniem głowy, poprawnie ułożyć je na twarzy i kontynuować pływanie. To zajmie tylko 30 sekund. To samo należy zrobić, kiedy okularki spadną. Na szczęście organizatorzy w trosce o bezpieczeństwo raczej stosują tzw. rolling start, czyli start w małych grupach wypuszczanych co około 10 sekund. To oczywiście nie wyeliminuje na 100% ryzyka kopnięcia przez drugiego zawodnika, ale z pewnością je minimalizuje.
Materiał powstał we współpracy z I’M Inspiration Team
Rozmawiał: Maciej Mazerant / Redaktor prowadzący AQUA SPEED magazyn
Zdjęcia dzięki uprzejmości: IRONMAN Polska