Turystyka weekendowa – wszędzie tam, gdzie jest woda
Turystyka weekendowa, czyli udane mikrowakacje!
Wszędzie tam, gdzie jest woda, można się relaksować i aktywnie wypoczywać! Poznajcie subiektywny przewodnik – redaktora prowadzącego AQUA SPEED magazyn – po takich właśnie miejscówkach i szukajcie podobnych w swojej okolicy!
Relaks i rekreacja?
Projekt Lisowice, Międzyrzeckie Jeziorka, kąpielisko miejskie Strzeszynek, Wyspa Wisła, Kopalnia Wrocław – Strefa Wakacji czy Przystań Grupy Wodnej to tylko niektóre z powstających jak grzyby po deszczu projektów tworzonych z myślą o mieszkańcach i turystach weekendowych.
Woda na wyciągnięcie ręki
Obiekty, miejsca przeznaczone do turystyki weekendowej są zlokalizowane z reguły w obrębie miasta, miejscowości. Działają dla tak zwanych „lokalsów”, ale nie tylko – czego jestem najlepszym przykładem!
Do kąpieliska miejskiego Strzeszynek dojedzie się w 30 minut rowerem z centrum Poznania. Można tu aktywnie wypoczywać, ciesząc się urokami jeziora, ale również wziąć udział – miałem przyjemność pływać tutaj w ubiegłe wakacje – w zawodach pływania na wodach otwartych w ramach znanego pływakom cyklu Grand Prix Wielkopolski.
Obiektem zlokalizowanym w samym centrum Elbląga jest Przystań, zarządzana przez Grupę Wodną. Można tu wypożyczyć sprzęty wodne, cieszyć się urokami rzeki Elbląg, a także pozytywnie zmęczyć, wiosłując kajakiem lub pedałując w rowerku wodnym. Elbląg odwiedziłem ze względu na rozgrywane tu zawody pływania AQUA SPEED Open Water Series!
Treningi open water oraz zawody zimowego pływania przyciągnęły mnie w ostatnich latach również do takich miejsc jak Międzyrzeckie Jeziorka, Wyspa Wisła czy Kopalnia Wrocław.
Są to atrakcje typowe dla turystyki weekendowej, zachęcające do przyjazdów mieszkańców z miast, miasteczek i wsi zlokalizowanych około godziny drogi samochodem.
Atrakcyjny… Projekt Lisowice
Projekt Lisowice odkryłem podczas treningów rowerowych. Odwiedzałem również to miejsce zimą, aby morsować i pływać zimowo. Postanowiłem umieścić je na liście, ponieważ idealnie spełnia kryteria turystyki weekendowej, oferując kąpielisko na rzece Mrodze, zjeżdżalnię, wypożyczalnię kajaków i rowerów wodnych, baseny zewnętrzne i wakeboard!
Niezbędny sprzęt i akcesoria
Wybierając się na weekendowy wypad nad wodę za miasto, niezbędne jest skompletowanie akcesoriów do rekreacji i sprzętu do bezpiecznej zabawy w wodzie. Dmuchane koła, rękawki, zabawki do wyławiania, piłki dla dzieci – to wszystko zmieści się w torbę sportową, wygodny plecak albo sakwę rowerową. Oczywiście nie można zapomnieć o strojach kąpielowych oraz ręcznikach.
Osobom, którym zależy na bezpiecznym poruszaniu się na plaży, polecamy buty do wody i uprawiania sportów wodnych – wygodne i szybkoschnące, zajmujące mało miejsca. Pasjonatom pływania open water sugerujemy zabranie ze sobą dmuchanej bojki asekuracyjnej, w której można schować dokumenty, telefon, kluczyki, buty do wody, a nawet lekki strój.
Szczęśliwie dojechać
Obiekty turystyki weekendowej są z reguły dobrze skomunikowane z najbliższymi miejscowościami. W przypadku wyboru auta jako środka transportu rekomenduję, aby umówić się ze znajomymi. Dzięki temu podróż będzie bardziej ekonomiczna i ekologiczna, niezależnie od długości trasy.
Ciekawym rozwiązaniem dla „miejscowych” jest skorzystanie z komunikacji miejskiej czy kolejki podmiejskiej. Wybór takiego środka transportu okaże się korzystny dla osób starszych, dzieci czy studentów, ponieważ z reguły są przygotowane dla nich atrakcyjne zniżki.
Warto również sprawdzić, czy uda się dojechać w tego typu miejsca rowerami, dając sobie w ten sposób dodatkowy zastrzyk zdrowia i dobrego samopoczucia – a to polecam szczególnie!
Czy jako mieszkańcy małych miejscowości, miasteczek możemy liczyć na większą liczbę miejsc do aktywnej rekreacji i weekendowego wypoczynku nad wodą? Czy gminy chcą inwestować w rozwój turystyki weekendowej? Oraz czy to się wszystkim opłaca?
Postanowiłem porozmawiać na ten temat z Mateuszem Karwowskim, Dyrektorem Wydziału Inwestycji i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Miejskim w Koluszkach.
Projekt Lisowice – do kogo skierowana jest oferta tego miejsca? Mieszkańców Koluszek, Łodzi i okolicznych rejonów? A może turystów z dalszych miejscowości?
Mateusz Karwowski: Projekt Lisowice to kompleksowy plan działań dla zmiany postrzegania gminy Koluszki jako nieatrakcyjnej turystycznie. Konsekwentnie realizowany od 2016 roku projekt kierowany jest do mieszkańców zarówno Koluszek, jak i całej aglomeracji łódzkiej. Od kilku lat obserwujemy duże zainteresowanie tzw. turystyką weekendową, wyjazdami do miejsc położonych godzinę drogi od miejsca zamieszkania. W przypadku Lisowic i Koluszek to kilka milionów ludzi!
Od samego początku obserwujemy ogromne zainteresowanie mieszkańców Łodzi. Lisowice to ulubione miejsce spotkań mieszkańców powiatów łódzkiego wschodniego i brzezińskiego. Oferta skierowana jest do ludzi w różnym wieku – od dzieci po seniorów.
Organizujemy cykliczne wydarzenia (koncerty, morsowanie, festiwal kolorów, piknik seniora, kino letnie i wiele innych). Podczas jednego koncertu występuje Maryla Rodowicz i Lady Pank, następnego dnia odbywają się animacje dla dzieci, kilka dni później – zajęcia z tai chi dla seniorów. Większość wydarzeń w tym miejscu to imprezy bezpłatne, otwarte dla wszystkich.
Jakie atrakcje są dostępne i jak należy się przygotować, aby z nich skorzystać?
Wizyta w Lisowicach nie wymaga większego przygotowania.
Bezpłatne: kąpielisko na rzece Mrodze + plaża, zjeżdżalnia Anakonda, ścieżki rowerowe, drewniane pomosty i taras widokowy, zabytkowy park, miejsce na ognisko, internet wi-fi na całym obiekcie, plac zabaw, siłownia zewnętrzna, pole namiotowe, boiska do piłki plażowej, zbiornik wędkarski (wymagana karta PZW).
Dostępne za symboliczną opłatą: wypożyczalnia kajaków i rowerów wodnych, wypożyczalnia rowerów publicznych, baseny zewnętrzne, park linowy + tyrolka, wakeboard, restauracja i sezonowe punkty gastronomiczne.
Czy oferta Lisowic jest dostępna cały rok, czy tylko w okresie wakacyjnym?
Większość atrakcji jest całoroczna. Tylko niektóre zależne od pogody (baseny, wakeboard) działają wyłącznie w sezonie letnim. Staramy się zapewnić atrakcyjność miejsca przez cały rok – w okresie zimowym plaża wykorzystywana jest do morsowania.
Jaki efekt ekonomiczny, społeczny dla gminy, miejscowości ma przynieść taka inwestycja?
Lisowice stworzyły kilkadziesiąt miejsc pracy w branży turystycznej, której w Koluszkach do tej pory nie było. Wśród gości Lisowic rozdajemy bezpłatny folder „Koluszki na weekend”, który ma zachęcić do szerszego poznania okolicy, odwiedzenia jej i – powiedzmy sobie szczerze – do zostawiania pieniędzy na naszym terenie. Od kilku lat pojawiają się w Koluszkach turyści – to coś nigdy wcześniej niespotykanego.
W samych Lisowicach opracowujemy miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, które w przyszłości pozwolą ulokować w tym miejscu hotele i ośrodki rekreacyjne. Widzimy już dziś duże zainteresowanie podmiotów z tej branży.
Mieszkańcy bardzo mocno utożsamiają się z Lisowicami. Projekt pobudził patriotyzm lokalny. Ludzie są dumni, że Lisowice są w naszej gminie.
W Koluszkach powstaje prawie 500 nowych mieszkań. Developerzy w swoich folderach wspominają o Lisowicach. Odczuwamy, że jest to magnes, którego sąsiednie gminy nie mają.
Rozmawiał: Maciej Mazerant / Redaktor prowadzący AQUA SPEED magazyn
Foto: dzięki uprzejmości Urzędu Miasta Koluszki
Materiał został opublikowany w czwartym numerze AQUA SPEED magazyn.